Jedno pozostaje pewne – dziczyzna w Polsce nie jest ani wybitnie rozpowszechniona, ani specjalnie często spożywana. A szkoda, ponieważ kiełbasa z dzika czy wszelkiego rodzaju pieczenie wykazują się wieloma właściwościami zdrowotnymi. Dlaczego zatem warto zmienić swoje kulinarne przyzwyczajenia i wzbogacić menu o mięso z polskich lasów?

POWODY, DLA KTÓRYCH WARTO JEŚĆ DZICZYZNĘ

WALORY SMAKOWE I ZDROWOTNE KIEŁBASY Z DZIKAKiełbasa z dzika, w przeciwieństwie do mięsa hodowlanego, zawiera znacznie mniej tłuszczów nienasyconych, jak i wielonienasyconych. Wyróżnia się także mniejszą kalorycznością (w 100 gramach dziczyzny znajduje się nieco ponad 100 kalorii, podczas gdy taka sama ilość wieprzowiny to już grubo ponad 300 kcal) oraz niewielką ilością kolagenu. Co ważne, obfituje także w niezliczone pokłady łatwostrawnego białka – kreatyny oraz aminokwasów egzogennych, których organizm człowieka nie jest w stanie sam wyprodukować. Oprócz tego, w kiełbasie z dzika zawartych jest wiele cennych witamin, takich jak: B2, B5, B6 i składników mineralnych, a przede wszystkim fosforu, magnezu i wapnia. Nie wspominając już o tym, że skład chemiczny tegoż mięsa jest o wiele korzystniejszy niż jest to zauważalne w przypadku drobiu czy wieprzowiny.

ZDROWIE PRZEDE WSZYSTKIM...

Wspomniane wcześniej walory zdrowotne kiełbasy z dzika stanowią raptem kroplę w morzu zalet, które można byłoby wymieniać godzinami. Jako, że zwierzęta żyją na wolności i nie są niczym sztucznie karmione, ich mięso jest o wiele zdrowsze niż dostępny na wyciągnięcie ręki drób, naszpikowany antybiotykami i innymi szkodliwymi substancjami. Co równie godne podkreślenia, bardzo rzadko powoduje uczulenia i reakcje alergiczne, dlatego jest polecany dla osób obciążonych alergiami. W ilości spożywanej dziczyzny nie ma żadnych ograniczeń. Aby jednak wszystkie te zalety mogły zostać spełnione, kiełbasa z dzika czy też inne wyroby z dziczyzny powinny pochodzić ze sprawdzonych źródeł. Niewłaściwie przyrządzona lub zakupiona z niepewnego miejsca, może spowodować zarażenie włośnicą.