Dziewczynki w procesie dojrzewania emocjonalnego z pewnością borykają się z wieloma problemami, których rozwiązania niekoniecznie chcą szukać w słowach rodziców. Jak zatem przemycić do młodego, kształtującego się umysłu wartościowe treści?

Czy czytanie jest wciąż modne? 

Jednym z najlepszych sposobów na odpowiednie naprowadzenie dziewczynki na wartości godne uwagi są oczywiście książki. Odpowiedź niby prosta, ale nastręczają ogromu trudności, szczególnie w dzisiejszych czasach. W wolnym czasie, jak dobrze wiemy, nasze pociechy wolą korzystać z social-mediów, oglądać coraz to nowsze seriale czy spędzać czas ze znajomymi. Nie ma w tym nic złego, o ile odpowiednio zrównoważy się czas na takie rozrywki z czasem na rozwijanie własnych wartości, ale też poszerzanie nowych horyzontów.

Wiele osób uważa, że czytanie jest niemodne. Spoglądając na statystyki czytelnictwa w Polsce dochodzimy do wniosku, że ponad połowa mieszkańców naszego kraju podziela to zdanie. Jednak to właśnie w książkach kryje się prawda o całym świecie i to w nich dziewczynki mogą szukać ukojenia własnych emocji. Książki dla 11-latki doskonale sprawdzą się w roli duchowego przewodnika po zagadnieniach trudnych do zdefiniowania dla tak młodej osoby. Istotne jednak, by nieco pomóc dziecku w poznaniu prawdziwej wartości książek.

Pomoc rodzica w rozbudzaniu pasji do książek – nieoceniona

To właśnie zachęcenie dziecka do czytania może być największym wyzwaniem, któremu nie zdołało już podołać wielu rodziców. Co, jeśli dziecko samo poznało wartość czytania i nie tak dawno zauważyliśmy córkę z nowym egzemplarzem książki Dziewczynka, która wypiła księżyc? W takiej sytuacji mamy ogromne szczęście i powinniśmy się cieszyć, że zachęcenie dziecka do tej formy spędzania czasu nie wymagało od nas żadnego wysiłku.

Jest to jednak zjawisko rzadkie, a książki, stanowiące pewnego rodzaju wysiłek intelektualny musi konkurować z innymi, równie dostępnymi, ale mniej wymagającymi aktywnościami, jak gry, seriale i wiele innych. Naszym jako rodziców zadaniem jest naprowadzić dziecko na odpowiedni tor i pokazać, że książki to także świetna przygoda

Jak zachęcić dziecko do czytania?

Czy istnieje jakiś sposób na to, by córka zaraziła się pasją czytania? Przede wszystkim nie powinniśmy do lektury zmuszać. Taka forma zachęcania prawie nigdy nie przynosi pozytywnego skutku a wręcz przeciwnie, przynosi odwrotny efekt. Dziecko zniechęci się jeszcze bardziej do czytania, a nam nie pozostanie nic innego, jak pogodzić się z tym stanem rzeczy.

Warto jednak od czasu do czasu zaproponować jakąś lekturę, wspominając o dobrych recenzjach i korzyściach wynikających z samego czytania. Może nie za pierwszym i drugim razem, ale za którymś z kolei uda się i nasza pociecha samodzielnie sięgnie po proponowaną książkę i wciągnie się w fabułę. Nie możemy również zapomnieć o tym, że przykład idzie z góry. Jeśli my czytamy, to dziecko samoistnie podłapie to jako formę spędzania czasu i być może również, wzorując się na naszym zachowaniu, zechce sięgnąć po jedną z lektur. 

Jakie lektury są odpowiednie dla młodej dziewczyny?

Jaka lektura będzie odpowiednia dla 11-latki, 12-latki, czy nastolatek nieco starszych? To trudne pytanie, na które również nie znajdziemy jednej, prawidłowej odpowiedzi. Kluczem jest wyczucie, czym tak naprawdę nasza córka się interesuje, i dobranie na tej podstawie odpowiedniej książki. Jeśli nie jesteśmy w stanie wybrać odpowiedniej lektury, wypróbujmy kilka wariantów.

Może Ania z Zielonego Wzgórza będzie odpowiednim wyborem na początek? A być może czarodziejski świat Harry'ego Pottera trafi w jej gusta? Drzewo do samego nieba to kolejna propozycja – tym razem dla młodszych dzieci – w którą warto zainwestować, by przekonać się, jaki rodzaj książek najlepiej pasuje do charakteru naszej pociechy. Bez takich prób ciężko nam będzie zachęcić dziecko do czytania, które być może w przyszłości przerodzi się w prawdziwą pasję.